Dzisiaj zajemy się rozdzielczością. Rozdzielczość to miara odwzorowania szczegółów, liczba punktów obrazu przypadająca na jednostkę jego długości. Przeważnie przedstawiana jest w postaci liczby, która określa ilość pikseli przypadającą na cal długości obrazu. Przykładowo 300 dpi (dots per inch – ilość punktów na cal) jest zalecane do druku. Skąd to się wzięło? Ludzkie oko przestaje widzieć poszczególne punkty, jeśli jest ich 300 bądź więcej.
Jaka rozdzielczość grafiki do Internetu?
Zanim wgramy naszą grafikę na serwer albo wyślemy e-milem, musimy odpowiednio ją przygotować. Skopiowanie zdjęć prosto z aparatu na stronę www to zdecydowanie nie najlepszy pomysł. Większość nowoczesnych aparatów fotograficznych zapisuje zdjęcia w rozdzielczości 300 lub 240 dpi. To zdecydowanie zbyt dużo do publikacji w Sieci. Takie fotografie będą bardzo duże, a ich przesłanie będzie trwało bardzo długo lub będzie niemożliwe. Dlatego przed wysłaniem plików musimy je zmniejszyć w programie graficznym. Aby najlepiej wyświetlać obrazy na ekranie monitora mają one rozdzielczość ekranową — 72 dpi.
Jaka rozdzielczość grafiki do druku offsetowego?
Musimy pamiętać o tym, że to co jest dobre dla Internetu, nie jest najlepsze do druku. Jeżeli chcemy wykorzystać grafikę, czy zdjęcie ze strony internetowej to, najczęściej nie nadaje się one do druku. Grafika, zdjęcie do druku powinno być w rozdzielczości 300 dpi.
Jak rozdzielczość do druku wielkoformatowego?
Skoro już wiemy, że w druku offsetowym zalecana rozdzielczość to 300 dpi. To musimy wsiąść pod uwagę, że w przypadku wydruków z ploterów wielkoformatowych np. billbordów, rozdzielczość może być nieco niższa. Tutaj zasada jest bardzo prosta – im billbord jest ulokowany dalej od odbiorcy – tym rozdzielczość pracy może być niższa. Inaczej mówiąc rozdzielczości spada proporcjonalnie do wielkości projektowanej grafiki. Przykładowo – projekt billbordu w formacie 2000 mm x 1000 mm, z założenia będzie eksponowany z mniejszej perspektywy, dla tego też nie wymaga wyższych rozdzielczości niż 150 dpi w skali 1:1.
Wniosek z tego jest taki, że rozdzielczość musimy ustalić podczas tworzenia nowego dokumentu
W przypadku publikacji do Internetu rozdzielczość możemy zmniejszać. To w przypadku druku, nie jest to już takie proste. Cudów nie ma. Jeżeli np. projektujemy plakat w programie Photoshop, podczas tworzenia nowego dokumentu ustalimy niską rozdzielczość 72 dpi, to nie pomoże mu sztuczne zwiększanie rozdzielczości do 300 dpi. Wzrośnie rozmiar pliku, ale nadal krawędzie obiektów, zdjęcia na plakacie będą nieostre, rozmyte. W wyniku sztucznego zwiększenie rozdzielczości nigdy nie otrzymamy projektu, które może konkurować pod względem jakości z projektem przygotowanym o początkowej rozdzielczości 300 dpi. To samo dotyczy zdjęć. Jeżeli do naszego projektu importujmy zdjęcie o rozdzielczości 300 dpi i następnie powiększymy je np. o 300 %, to jego rozdzielczość spadnie. Dla uzyskania najlepszego efektu, powinno się importować zdjęcia w rozdzielczości 300 dpi z zachowaniem skali 1:1.